Czas rozwinąć bloga o bieganie. Postaram się opisywać biegi w których brałem udział, opisać sprzęt z jakiego korzystam, doświadczenia jakie zbieram biegając. Może się komuś przyda.
Na pierwszy ogień rzucam to od czego każdy początkujący biegacz musi wybrać i co jest najważniejsze w bieganiu (taki joke na start). Nie, nie chodzi o buty, koszulki tylko aplikacje mobilną do biegania. Temat rzeka, opisany już chyba na wszystkich stronach i blogach o bieganiu. Ja też muszę napisać moje zdanie, a co?!
Endomondo
Aplikacja dostępna na iOS, Androida, BlackBerry, WindowsPhone oraz Symbian. Pierwsze i najważniejsze, co pamiętam z testów, które odbywały się 2 lata temu na początku mojej przygody z bieganiem to potworne problemy z zasięgiem GPS. Test odbywał się na iOS oraz Androidzie. Wersja Androidowa miała jeszcze do tego problemy ze stabilnością (straciłem przez to dane z kilku biegów). Z obserwacji znajomych i głosów jakie słyszę podczas startów problem z zasięgiem GPS w aplikacji pojawiają się ciągle.
Zaleta jest taka, że większość z moich znajomych korzysta z tej aplikacji i pozwala to porównanie postępów z większą liczbą „rywali”. Kolejną przewagą Endomondo jako systemu nad Nike Running, z którego korzystam, jest to, że można zapisać w naszym kraju mapy z którymi można powiązać biegi. Dla mnie pomocna rzecz w trakcie przygotowań do biegów widzę jaki postęp robię i wiem jak mogę rozplanować siły. I jeszcze jedna zaleta, można zaplanować starty w zawodach dołączając do nich w kalendarzu.
Oczywiście istnieje możliwość zaimportowania biegów z nawigacji oraz z innych systemów z czego sam korzystam.
Nike Running
Moja ulubiona aplikacja. Dostępna jest na iOS oraz Android. Prosta przejrzysta daje dokładnie to czego oczekuje. W aktualnej wersji pojawiła się opcja, której brakowało czyli auto-pause. Dzięki tej funkcji nie trzeba wyjmować telefonu z kieszeni podczas postoju na światłach. Aplikacja daje możliwość zsynchronizowania z serwisami Facebook, Twitter, Instagram (bo przecież każdy fotografuje biegając ;-)) oraz Path. Bardzo przejrzysta strona Nike (niestety występują problemy z płynnością działania) pozwala na łatwe porównanie biegów z tygodnia, miesiąca oraz roku. Nie bardzo kojarzę jak mnie mogę zmotywować do biegania poszczególne kolorowe poziomy (obecnie jestem na poziomie Fioletowym), ale może komuś to pomoże. W ostatniej wersji dodano zakładkę Coach. Można wpisać do jakiego biegu się przygotowujecie, kiedy on się odbędzie i Coach dostosuje program treningowy do tego startu przypominając dzień przed treningiem na jaki dystans macie biec. Fajny patent może skorzystam w przygotowaniach do PZU Maratonu Warszawskiego, bo na Lubelski za późno zacząłem. Fajnie działają rywalizacje, ale obecnie są dostępne tylko dla użytkowników z iOS. Wspomniane mapy do których można dołączyć swoje biegi w Polsce jeszcze nie działają. Według zapewnień Nike Running Polska na Facebooku prace nad uruchomieniem tras trwają, ale nikt nie powiedział na jakim są etapie i ile potrwają. Dlatego połączenie Nike Running i Endomondo wyczerpują moje potrzeby, co do aplikacji do biegania.
Zapraszam do dołączenia do rywalizacji w Nike+.
Wiadomo, że takie appki nie są niezbędne, ale fajnie wiedzieć ile się przebiegło.
Dobra, pierwszy wpis biegowy napisany czas na trening. Pierwsze wybieganie w nowych Nike’ach.